3x05 "The Cost of Living"

Jasmina23

A mnie się odcienk bardzo podobał.. był taki... hmmm w stylu 1 sezonu... dymek, wyprawy itp. rzeczywiście szkoda mi Eko (i z ogona samolotu został tylko Bernard- czemu nikt nie zginie z pierwszych postaci??)... retro bardzo fajne, przynajmniej pozwoliło na złożenie w całość hisorii Eko...... dymek- fajnie, że się pojawiał, ale jako ta ręka- trochę przegięli (takie to fantasy się zrobiło)..... Jacek- on mi nie przeszkadza ostatnio coś (Boże!! czyżbym go zaczęła lubić <panika>- może i tak, ale niech się trzyma z dala od Kate)... Juliet- ona będzie postacią sezonu- ZOBACZYCIE!!! ten filmik wymiata... normalnie mnie zatkało... a Ben traci grunt pod nogami..... fajny pogrzeb zrobili Collen- taki romantyczny... szkoda, że Boone takiego nie miał..... wyprawa rozbitków do Perły- spoko- nareszcie sobie przypomnieli, że są jeszcze inne bunkry- niech idą jeszcze spr. ten gdzie była Claire przetrzymywana.... a ten facet z monitora w Perle- nie był to Zeke?? czy jak mu tam naprawdę idzie (zapomniałam ^^')... a jak nie to też fajnie- kolejna osoba na wyspie- taki pirat z niego, przez tą opaskę

Ogólnie odcinek bardzo mi się podobał szkoda że za tydzień ostatni i tyle przerwy- chyba popadnę w depresję ;(

OCENA: 8,5/10

acha i trailer był fałszywy- bo nie było tej sceny z Sawyerem....